sobota, 31 października 2015

kruche paluchy i straszne ciastka

nie mogło zabraknąć halloweenowego słodkiego, aż strasznego standardu, czyli paluchy wiedźmy i straszne ciasteczka... a wszystko z bardzo kruchego ciasta i odrobiny lukru :)



 ciasto na paluchy i ciastka:
> 2 szklanki mąki pszennej
> 200 g zimnego masła pokrojonego w kostki
> 2 żółtka
> 1/3 szklanki cukru pudru
zagnieść (lub wrzucić do malaksera :-)) wszystkie składniki, szybko zagnieść, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na pół godziny


STRASZNE CIASTKA
połowę ciasta rozwałkować na placek grubości 2-3 mm, wykrawać ciastka za pomocą foremek i piec w piekarniku rozgrzanym do 190C przez ok 6 minut; następnie wystudzić
kolorowy lukier:
> 6 łyżek cukru pudru
> zimna woda
> barwniki spożywcze (u mnie tylko żelowy Wilton)
dodawać wodę bardzo powoli, małymi porcjami, ciągle mieszać, bo chcemy otrzymać bardzo gęstą konsystencję; lukier zabarwić na dowolne kolory i ozdobić ciastka według uznania

PALUCHY WIEDŹMY
paznokcie:
> kilka blanszowanych migdałów podzielonych na pół
drugą połowę ciasta formować w kulki wielkości orzecha włoskiego, wałkować w dłoniach i formować kształt palca, na końcówkę palca nakładać połówki migdała; piec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w piekarniku rozgrzanym do 190C przez ok 12 minut; następnie wystudzić


piątek, 30 października 2015

migdałowe bezy - duchy

bezy w odsłonie halloweenowej... strasznie słodkie i strasznie urocze ;-) 


bezy-duchy:
> 6 białek
> 300 g drobnego cukru
> szczypta soli
> łyżeczka octu winnego
> 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
> barwniki spożywcze
nagrzać piekarnik do 120°C; białka ubić z solą; do ubitych białek dodać ocet, a następnie łyżka po łyżce dodawać cukier; na koniec dodać ekstrakt z migdałów
do ubitych białek dodać barwniki spożywcze - do wyboru do koloru, wymieszać
blachę wyłożyć papierem do pieczenia i w kilkucentymetrowych odstępach za pomocą rękawa cukierniczego formować duchy 
piec bezy przez 70 minut i studzić w delikatnie uchylonym piekarniku

pyyyyyycha :)



środa, 28 października 2015

grobowy sernik na zimno

śmiertelnie pyszny... sernik na zimno w wersji halloween, pyszne połączenie delikatnego sernika z czekoladowymi ciasteczkami... a jaki efekt, kiedy trafi się na ziemistą dżdżownicę... mmmmmmniam!




ziemisty spód:
> 168 g ciastek oreo (opakowanie)
> 90 g roztopionego masła
ciastka pokruszyć w malakserze (lub tłuczkiem do mięsa), dodać masło i wymieszać
spód tortownicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wsypać masę ciasteczkową i ugnieść; schłodzić w lodówce


masa serowa:
> 500 g sera twarogowego (zmielony trzykrotnie)
> 330 g mleka skondensowanego słodzonego 
> 15 g żelatyny
> 70 ml chłodnej wody
żelatynę zalać wodą, wymieszać i poczekać aż napęcznieje, następnie podgrzać w mikrofalówce do rozpuszczenia - trzeba uważać, żeby nie zagotować żelatyny, ponieważ straci swoje właściwości żelujące - następnie ostudzić
ser utrzeć na gładką masę z mlekiem skondensowanym; dodać żelatynę ciągle miksując do połączenia

szybko wylać masę na schłodzony spód

dodatkowo:
> 168 g ciastek oreo (opakowanie)
> opakowanie żelek - dżdżownic
> opcjonalnie posypka cukrowa kości i czaszki
powciskać żelkowe dżdżownice w masę serową tak, żeby wystawały na powierzchnię, posypać wierzch pokruszonymi ciasteczkami, wyłożyć kilka dżdżownic na wierzch i posypać cukrowymi kostkami

smacznego :-)



poniedziałek, 26 października 2015

pajęcza tarta z białą czekoladą

taka halloweenowa upiorna propozycja... tarta przepyszna, biała czekolada daje dużo słodyczy, którą równoważy kwaskowy smak twarogu, a mascarpone dodaje masie delikatności... przepyszne... i straszne... ;-)




ciasto kruche: (ta ilość składników wystarczy na dwie tarty)
> 1,5 szklanki mąki pszennej
> 0,5 szklanki kakao
> 200 g zimnego masła pokrojonego w kostki
> 2 żółtka
> 1/3 szklanki cukru pudru
zagnieść (lub wrzucić do malaksera :-)) wszystkie składniki, szybko zagnieść, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na pół godziny
przygotować formę do tarty (25-26 cm) - wysmarować tłuszczem (u mnie w sprayu)
po schłodzeniu ciasta wyjąć z lodówki, rozwałkować i wykleić ciastem formę, ponakłuwać widelcem i obciążyć - na ciasto położyć papier do pieczenia i wysypać na niego groch/ fasolę lub specjalne kulki ceramiczne; piec w temperaturze 190C przez 15 minut, zdjąć papier z obciążeniem i piec kolejne 10 minut; wyjąć z piekarnika i wystudzić

masa czekoladowa:
> 2 białe czekolady
> 250 g mascarpone
> 250 g twarogu sernikowego
czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej i wystudzić; zmiksować ser z mascarpone i dodać rozpuszczoną czekoladę; masę wylać na wystudzony spód

pajęczyna i pająki:
> 50 g gorzkiej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
pajęczynę i pająki robimy wyciskając ostudzoną czekoladę z rękawa cukierniczego



wtorek, 20 października 2015

mus czekoladowy - najprostszy

pyszny mus bardzo czekoladowy o lekkiej konsystencji... jedna porcja tej słodkości absolutnie zaspokaja zapotrzebowanie na "coś słodkiego" i mocno czekoladowego... mniam!



mus:
150 g pianek marshmallow
50 g miękkiego masła
250 g gorzkiej czekolady
60 ml wrzątku
285 ml kremówki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
w garnku roztopić pianki z wrzątkiem, czekoladą i masłem, mieszać ciągle do połączenia składników, przestudzić
śmietanę ubić z ekstraktem waniliowym, wlać do niej czekoladową mieszaninę i wszystko wymieszać; przełożyć do naczyń i włożyć do lodówki na min 2 godziny


niedziela, 11 października 2015

migdałowe bezy z migdałowym kremem

jak wzięłam pierwszy kęs tego cudu, zaczęłam się zastanawiać, dlaczego tak dawno nie piekłam bezy... o matko! jakie to pyszne!!! przeboska konsystencja... kruche na zewnątrz, puchate w środku, a to tego ten kremmmmm.... po prostu rozkosz... popełnię kolejną partię w następny weekend... po prostu BOSKIE!!!



bezy:
> 6 białek z jajek
> 330 g drobnego cukru
> szczypta soli
> łyżeczka octu winnego
> 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
> 2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
nagrzać piekarnik do 120°C; białka ubić z solą; do ubitych białek dodać ocet, a następnie łyżka po łyżce dodawać cukier; na koniec do masy białkowej dodać ekstrakt waniliowy i migdałowy; blachę wyłożyć papierem do pieczenia i w kilkucentymetrowych odstępach kłaść łyżką na blachę masę białkową i formować w "puchate chmurki"; piec bezy przez 70 minut i studzić w delikatnie uchylonym piekarniku


krem migdałowy:
> 250 ml śmietanki 30%
> 250 g serka mascarpone
> 100 g kremu migdałowego
zimną śmietankę ubić; mascarpone wymieszać z kremem migdałowym i dodawać porcjami ubitą śmietanę, ostrożnie wszystko wymieszać
krem kłaść na wystudzone bezy i posypać prażonymi na patelni wiórkami kokosowymi lub prażonymi płatkami migdałów








a oto tajemniczy składnik ;) 





mmmmmniammmmm......

środa, 7 października 2015

warstwowy sernik dyniowy pełen przypraw

przepis inspirowany wieloma różnymi przepisami (głównie z allrecipes.com - double layered pumpkin cheescake) i z tej inspiracji powstał mega-mix dyniowy
historia zaczyna się na moim ulubionym ciasteczkowym spodzie, potem pojawia się imbirowa warstwa twarogowa, a na niej - dyniowa...
całość mocno przyprawiona, niezbyt słodka, dlatego warto dodać jej słodyczy sosem karmelowym... najlepiej własnej roboty :) a rolę wisienki odgrywają moje ukochane pekany!!! 
pyszny deser



ciasteczkowy spód:
> 1 opakowanie ciasteczek Digestive (250 g)
> 80 g roztopionego masła
> garść posiekanych orzechów pekan
ciasteczka rozgnieść na drobny piasek (np w malakserze), wymieszać z roztopionym masłem i posiekanymi orzechami; dno tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wgnieść w nią ciasteczkową masę

masa serowa:
> 750 g sera twarogowego na sernik
> 1 szklanka drobnego białego cukru
> 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
> 2 łyżki mąki ziemniaczanej
zmiksować ser z cukrem i ekstraktem waniliowym, dodać mąkę i ponownie zmiksować na gładką masę; podzielić masę serową do dwóch misek
masa imbirowa:
> 1/2 masy serowej
> 1 łyżeczka mielonego imbiru
masa dyniowa:
> 1/2 masy serowej
> 1 szklanka dyniowego puree (z tego przepisu)
> 1 łyżeczka cynamonu
> 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
do jednej miski dodać imbir, wymieszać; do drugiej miski dodać puree z dyni i przyprawy i wymieszać
wylać masę imbirową na ciasteczkowy spód i podpiec przez 10 minut w temperaturze 165°C, wyjąć z piekarnika i bardzo ostrożnie na masę imbirową wylać masę dyniową, włożyć do piekarnika i piec 60 minut w temperaturze 150°C, aż wierzch będzie ścięty
studzić stopniowo w uchylonym piekarniku
podawać z czymś słodkim - u mnie był to sos karmelowy (z tego przepisu), który idealnie odnalazł się w towarzystwie tego sernika oraz orzechy pekan... jak zwykle tej jesieni :)


sobota, 3 października 2015

ciasto dyniowe z kremem twarogowym

to moje pierwsze poczynania z dynią i dyniowym puree... długo się do tego przekonywałam, ale wreszcie jest! ciasto z przepisu sixsistersstuff.com, przyjemne, puchate, nieco dyniowe i bardzo aromatyczne, dzięki przyprawom... 
a krem twarogowy, zainspirowany przepisem z allshecooks.com nadaje przyjemnej delikatności całemu deserowi... no i nieodzowne pekany, moje ulubione! mniam!!!



ciasto:
> 250 g miękkiego masła
> 1 szklanka brązowego cukru
> 1/2 szklanki drobnego białego cukru
> 4 duże jajka
> 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
> 1 szklanka puree z dyni (z tego przepisu)
> 5 szklanek mąki pszennej
> 1/2 łyżeczki soli
> 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
> 1 łyżeczka cynamonu
> 1 łyżeczka przyprawy do ciastek korzennych
> dwie garści orzechów pekan - posiekać (moja wariacja)
utrzeć masło z cukrami na puszystą masę, dodawać kolejno jajka, miksując po każdym dodaniu, dodać dyniowe puree i ekstrakt z wanilii - wszystko zmiksować
w osobnej misce połączyć suche składniki: mąkę, sól, sodę i przyprawy - dodać do mokrych składników i wszystko zmiksować, na koniec wmieszać orzechy
kwadratową blachę o boku 28 cm wysmarować tłuszczem i przelać gotowe ciasto; piec w 190°C przez ok 30 minut - do suchego patyczka, wystudzić

krem:
> 200 g sera twarogowego
> 250 g mascarpone
> 250 g mleka skondensowanego słodzonego
> 1 łyżeczka cynamonu
wszystkie składniki dokładnie zmiksować; posmarować sam wierzch ciasta lub przekroić i posmarować również środek



piątek, 2 października 2015

dyniowe puree

przepis pozyskany stąd http://www.foodnetwork.com/recipes/alton-brown/pumpkin-puree-recipe.html#lightbox-recipe-video... 
pyszne, gładkie puree, do wielorakiego wykorzystania... nic dodać, nic ująć

puree:
> dynia do pieczenia/ gotowania
> sól
dynię przekroić na pół, wydrążyć nasiona, delikatnie posolić: piekarnik nagrzać do 200°C, blaszkę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i położyć na niego dwie połówki dyni rozkrojeniem do dołu; piec ok 30 - 40 minut, aż dynia będzie miękka
wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić
łyżką wydrążyć miękki miąższ i zmiksować na puree (blenderem lub malakserem)... i gotowe
puree można mrozić do 3-ech miesięcy

czwartek, 1 października 2015

lava cake - totalnie czekoladowy deser

kruchy i płynny jednocześnie... toż to CUD!!! przepyszny deser czekoladowy z płynnym środkiem...
trzeba bardzo uważać na czas pieczenia, żeby nie przegapić tej ulotnej granicy tężenia środka... i... udało mi się :) przepyszne, efektowne i bardzo eleganckie... polecam!
za giverecipe.com



ciastka:
> 180 g masła
> 330 g deserowej czekolady (u mnie gorzka z mleczną pól na pół)
> 1 szklanka cukru pudru
> 3 jajka
> 3 żółtka
> 9 łyżek mąki pszennej
> cukier puder do oprószenia
rozgrzać piekarnik do 200°C; posmarować tłuszczem 8 kokilek
czekoladę rozpuścić z masłem w kąpieli wodnej, mieszając co jakiś czas aż do uzyskania gładkiej masy; przelać masę czekoladową do misy miksera i zmiksować z cukrem pudrem, dodać jajka i żółtka ciągle miksując; na koniec dodać przesianą mąkę i zmiksować do całkowitego połączenia
masę przelać do kokilek (niewiele rośnie podczas pieczenia) i piec ok 15 - 16 minut, wierz musi być całkowicie upieczony
wyjąć kokilki z piekarnika, odczekać chwilę; wyjąć ciastka na talerzyki, odwracając kokilki do góry nogami; ciastka oprószyć cukrem pudrem lub podać z sosem waniliowym np z tego przepisu... SMACZNEGO!!!