sałatka "słoikowa" z kaszą jaglaną

no bo co można zrobić z kaszy jaglanej poza tym, że wszystko?
postanowiłam zacząć od sałatki i miałam rację.... mimo tego, że była to sałatka śmieciowa (jak to pod koniec wakacji - wyjadamy resztki ze słoików, żeby nie wieźć do domu), powstała sałatka doskonała! trzeba spróbować!

sałatka: > filiżanka suchej kaszy jaglanej
> ok 8 pomidorów suszonych z oleju
> 6 plastrów ogórka kanapkowego (ze słoika)
> ok 12 czarnych oliwek
> 1/2 czerwonej cebuli
> ok 10 pomidorków koktajlowych
kaszę gotujemy wg tego przepisu
warzywa kroimy na niewielkie kawałeczki i mieszamy z kaszą

sos:
> 1 łyżeczka musztardy
> sok z połowy cytryny
> 3 łyżki oliwy z oliwek
> sól, pieprz
mieszamy wszystkie składniki aż powstanie gładki sos

sosem polewamy sałatkę i całość mieszamy... nie zapominając o odrobinie zieleniny (preferowana kolendra ;))

PYCHA!!!

wiem, jak ugotować kasza jaglaną!

wreszcie mam kaszę na sypko, bez pilnowania, zaglądania, mieszania, dolewania wody... ona po prostu gotuje się sama!!!
Mamo - dziękuję!!! bo to sposób od mojej Mamy :-)

kasza jaglana na sypko:
> 1 filiżanka kaszy jaglanej
> 2 filiżanki wody
> 1 łyżeczka oliwy z oliwek
> szczypta soli
kaszę wsypać na sitko, przelać porządnie zimną wodą, a następnie przelać wrzątkiem; w tym czasie wstawić w garnku wodę z oliwą i solą
przepłukaną kaszę wrzucić na wrzątek i gotować pod przykryciem (bez zaglądania!) ok 15 minut (na płycie indukcyjnej lub ok 8 minut na płycie elektrycznej i po ugotowaniu nie zdejmować z palnika) i zostawić do ostygnięcia - nadal pod pokrywką

no i mamy kaszę jaglaną doskonale sypką! teraz to już kwestia wyobraźni co z nią zrobimy ;-)

śniadaniowy omlet warzywny

przepyszne białkowo-warzywne śniadanie - omlet z warzywami... do wyboru... u mnie padło na paprykę i cebulę... do tego trochę mojej ukochanej zieleniny też zlądowało na talerzu... mniam!

omlet:
> 2 jajka
> 1/2 cebuli
> 1/3 czerwonej papryki
> łyżeczka oliwy (a nawet mniej, tylko tyle żeby natłuścić patelnię)
> przyprawy (sól, pieprz i zioła greckie)
> świeża kolendra
warzywa pokroić w kostkę, cebulę zeszklić na rozgrzanej oliwie, dodać paprykę i chwilę podsmażyć z cebulą, zdjąć z patelni
jajka roztrzepać z przyprawami i wylać na rozgrzaną patelnię po warzywach, dodać warzywa i delikatnie wmieszać w masę jajeczną, smażyć na średnim ogniu do ścięcia jajek, przerzucić na ok 2 minuty na drugą stronę, podsmażyć i zdjąć z patelni; posypać posiekaną kolendrą i... smacznego :-)

jabłkowy deser fit

bardzo zdrowy, jabłkowy deser z orzechami (lub innymi dodatkami - do wyboru), bez grama cukru, dla cukrowych detoxowców - bardzo polecam! a do tego mega-sycący... pycha :)
























deser:
> 4-5 łyżek musu jabłkowego z TEGO PRZEPISU
> łyżka pistacji niesolonych
> łyżka orzechów włoskich
> łyżka rodzynek 
orzechy posiekać, rodzynki namoczyć i odsączyć; mus jabłkowy, na zimno lub na ciepło wymieszać z dodatkami.... mmmmmniam :)

mus jabłkowy (bez cukru)

banalnie prosty dodatek do wszelkiego rodzaju deserów, owsianek, naleśników, ciast i... to zależy tylko od kreatywności ;)

mus:
> 3 duże jabłka
jabłka umyć, wyciąć ogryzek i końcówki - nie obierać
piekarnik rozgrzać do 180C, blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i delikatnie natłuścić; ułożyć jabłka i piec 30 minut
jabłka wystudzić i zblendować na mus (razem ze skórkami)

czekoladowe eko-batony

pyszne, mocno czekoladowe batoniki z preparowaną kaszą jaglaną... lekka, słodka przekąska na deser, bardzo smaczna
przepis podpatrzony na servedfromscratch.com

batoniki:
> 1/2 szklanki kakao
> 1/2 szklanki oleju kokosowego
> 5 łyżek syropu klonowego
> 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
> 1 szklanka preparowanej kaszy jaglanej (lub ryżu lub amarantusa)
wszystkie składniki (oprócz kaszy) podgrzać w garnuszku i wymieszać dokładnie, zdjąć z kuchenki; dodać preparowaną kaszę i dokładnie wymieszać; przełożyć do naczynia 14 x 23 cm wyłożonego papierem do pieczenia i wstawić na 30 minut do lodówki - i gotowe :)

domowe mleko orzechowe (z laskowców)

jeśli ktoś lubi orzechy laskowe to jest to nie jest to opcja ale... konieczność!
ja uwielbiam... a to jest pyszne, bardzo intensywnie orzechowe w zapachu i smaku, dlatego do koktajli owocowych średnio pasuje ale do mojego ukochanego koktajlu bananowo-orzechowego... idealne!

na niecały litr mleka:
> 1 szklanka orzechów laskowych bez skórki
> 3 szklanki wody (z dzbanka z filtrem)
> pielucha tetrowa (lub gaza)
orzechy zalewamy wodą i odstawiamy na 8-12 godzin; odlewamy wodę, orzechy płuczemy i wrzucamy do blendera; zalewamy wodą i blendujemy do uzyskania białego płynu
na miskę kładziemy sitko wyłożone pieluchą i przelewamy biały napój migdałowy; odciskamy wytłoczki, a mleko przelewamy do czystej butelki; mleko może stać ok 2 dób w lodówce