nie jest to klasyka gatunku, ale zaspokaja potrzeby podniebienia na coś słodkiego, a jednocześnie nie ma grama cukru! (białego), tłuszczu! (zwierzęcego) i czekolady!
zrobiłam dwie wersje: z orzechów włoskich i z ilości zgodnie z przepisem oraz własną wariację, czyli zastąpiłam orzechy migdałami i podwoiłam ilość składników - wg mnie, migdałowe się broni lepiej, bo nie ma charakterystycznej goryczki skórki orzechów włoskich, ale... co kto lubi :)
polecam!
brownie orzechowe:
> 1 i 1/2 szklanki orzechów włoskich
> 12 daktyli bez pestek
> 1/3 szklanki kakao
daktyle zalać gorącą wodą i moczyć chwilę, następnie odsączyć na sitku; orzechy wsypać do malaksera i posiekać na piasek, dodać daktyle i nadal siekać, na koniec dodać kakao i miesząc jeszcze chwilę
całość przełożyć do natłuszczonej, kwadratowej formy (u mnie 20 x 20 cm) i ugnieść
polewa czekoladowa:
> 1/4 szklanki rozpuszczonego oleju kokosowego
> 1/2 szklanki kakao
> 2 łyżki syropu klonowego
syrop i kakao dodać do oleju i dobrze wymieszać; wylać całość na ugniecioną masę orzechową i rozprowadzić
całość włożyć do lodówki na min 1 godzinę; kroić na kwadraty
alternatywnie
brownie migdałowe:
> 3 szklanki blanszowanych migdałów
> 30 daktyli bez pestek
> 2/3 szklanki kakao
przygotowanie masy jest takie samo jak powyżej
polewa czekoladowa:
> podwojona ilość powyższych składników
smacznego!!! :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz