czekoladowy mus z awokado

doprawdy zaskakująco smaczny mus czekoladowy wege... po kilku testach przepisów na czekoladowe słodycze wege, nie spodziewałam się tak doskonale czekoladowego i jednocześnie delikatnego smaku... nie czuć tak silnie gorzkiego kakao, nie ma kokosowego posmaku oleju... wszystkie smaki i aromaty fajnie się wymieszały i efekt jest naprawdę zaskakujący, tylko trzeba dać deserowi czas na przegryzienie się - koniecznie!
warto też dodać coś co podkręci smak, jak u mnie rodzynki - bardzo dobrze skomponowały się z całością

bardzo smaczny, mega-lekki i do tego jak zdrowy! deser na pewno do powtórzenia, a podpatrzone na healthyfoodhouse.com

2 małe porcje musu:
> 1 duże dojrzałe awokado
> 1 czubata łyżeczka kakao
> 2 łyżeczki oleju kokosowego
> 2 łyżki syropu klonowego (lub więcej do smaku, ale nie za dużo, żeby deser nie był zbyt rzadki)
> 1 łyżka mleka migdałowego (z TEGO PRZEPISU)
> 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
> dodatki (opcjonalnie, u mnie rodzynki i migdały)
wszystkie składniki zblendować (oprócz dodatków), przełożyć do pucharków, wstawić do lodówki na ok 1 godzinę
przed podaniem udekorować dowolnymi dodatkami

SMACZNEGO :)

bananowo-orzechowy koktajl

inspiracją był shake z masłem orzechowym znanej sieciówki... zapijałam się nim przy każdej okazji, kiedy tylko mijałam każdą lokalizację... żadnej nie przepuściłam! no, ale shake to shake... lody, mnóstwo cukru, mleko... 

postanowiłam poczynić swoje dzieło orzechowe i oto jest! przepyszny śniadaniowy koktajl z masłem orzechowym, na domowym mleku migdałowym i z bananem... BOSKI!!! od dziś to moja ulubiona opcja śniadaniowa :)

koktajl:

> szklanka mleka migdałowego (u mnie domowe z TEGO PRZEPISU)

> 1 dojrzały banan

> 1 łyżka masła orzechowego (może i dużo, ale za bardzo uwielbiam ten smak, żeby sobie żałować ;))

> 2 łyżki płatków orkiszowych (opcjonalnie, bo bez nich koktajl jest i tak mocno sycący)

mleko, banana i masło zblendować... i już :)

opcjonalnie: płatki zalać wrzątkiem i moczyć ok 5-10 minut, odcedzić nadmiar wody i zblendować z pozostałymi sładnikami

domowe mleko migdałowe

doskonałe, o świeżym, bardzo delikatnie migdałowym smaku, i co najważniejsze - wiem z czego jest zrobione!
przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, a satysfakcja i dobre samopoczucie w związku z brakiem wszelkich konserwantów i innych E - bezcenne!


na ok 1l mleka migdałowego:
> szklanka migdałów blanszowanych
> 4 szklanki wody 
> pielucha tetrowa (lub gaza)
blanszowane migdały zalewamy wodą i odstawiamy na 8-12 godzin; odlewamy wodę, migdały wrzucamy do blendera i zalewamy wodą (w mnie kranówka filtrowana w dzbanku) - blendujemy do uzyskania białego płynu
na miskę kładziemy sitko wyłożone pieluchą i przelewamy biały napój migdałowy; odciskamy wytłoczki, a mleko przelewamy do czystej butelki; mleko może stać do 2 dób w lodówce

owocowo-orzechowe praliny

kolejna propozycja z cyklu nutasy - tym razem na okrągło :)

bardzo fajna zdrowa przekąska, słodko-kwaśno-orzechowa...
jest to zmodyfikowany przepis na kulki Hunzów z książki "Karolina na detoksie"
bardzo polecam, nie tylko ze względu na to, że są w wersji light, ale również ze względu na smak!

praliny:

> 170 g suszonych moreli
> 170 g suszonych wiśni
> 170 g blanszowanych migdałów
> 170 g orzechów laskowych
orzechy i migdały zmielić w malakserze, przesypać do miski; morele i wiśnie zmiksować w malakserze ale niezbyt długo i dodać mielone orzechy, następnie wszystko zmieszać razem
z masy formować kulki, obtoczyć w mące migdałowej i gotowe :-)

przechowywać w lodówce