bezy:
> 6 białek z jajek
> 330 g drobnego cukru
> szczypta soli
> łyżeczka octu winnego
> 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
> 2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
nagrzać piekarnik do 120°C; białka ubić z solą; do ubitych białek dodać ocet, a następnie łyżka po łyżce dodawać cukier; na koniec do masy białkowej dodać ekstrakt waniliowy i migdałowy; blachę wyłożyć papierem do pieczenia i w kilkucentymetrowych odstępach kłaść łyżką na blachę masę białkową i formować w "puchate chmurki"; piec bezy przez 70 minut i studzić w delikatnie uchylonym piekarniku
krem migdałowy:
> 250 ml śmietanki 30%
> 250 g serka mascarpone
> 100 g kremu migdałowego
zimną śmietankę ubić; mascarpone wymieszać z kremem migdałowym i dodawać porcjami ubitą śmietanę, ostrożnie wszystko wymieszać
krem kłaść na wystudzone bezy i posypać prażonymi na patelni wiórkami kokosowymi lub prażonymi płatkami migdałów
a oto tajemniczy składnik ;)
mmmmmniammmmm......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz