a tym razem postanowiłam przetestować domową wersję za mojewypieki.com... ekstrakt nastawiłam pod koniec grudnia, a już dziś wygląda i pachnie pięknie

> 6 lasek wanilii
> 500 ml czystej wódki

już po kilku dniach ekstrakt nabiera ciemniejszej barwy, a po dwóch miesiącach osiąga pełny aromat i wtedy jest gotowy do użycia
po zużyciu połowy ekstraktu warto uzupełnić buteleczkę alkoholem i odłożyć do ponownego wzmocnienia aromatu, można też co pewien czas 'dorzucać' do ekstraktu laski wanilii, by wzmocnić aromat
teraz już jestem gotowa na kolejne wyzwania!!! :)
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz